Banał, ale wart grzechu
Naleśniki znane są praktycznie pod każdą szerokością
geograficzną (choć zapewne inną nazwę noszą:). Włosi uzurpują sobie
prawa autorskie do tego smacznego wynalazku. Podobno Katarzyna
Medycejska poślubiając francuskiego króla zatachała je z Florencji do
Francji. Takie wiano wniosła? Było nie było, tajemny przepis również
jest coś wart, ale w tamtych czasach nie o niego pewnie chodziło :D
Zresztą ten spór pozostawmy innym. Niech dalej debatują i dociekają kto
śmiał usmażyć "placuszka" i nie zostawić na ten temat żadnej informacji.
Historycy by odsapnęli, a przede wszystkim sprawa byłaby jasna. Wniosek
nasuwa się jedynie taki, że usmażył go ktoś, kto nie przykładał dużej
wagi do pisania bądź zwyczajnie nie posiadł tej umiejętności,
zostawiając nas w niewiedzy. My jednak wiemy, że naleśnik to danie o
dużym potencjale, które jeszcze nie raz nas zaskoczy. A im bardziej
wysublimowany farsz, tym naleśniki smaczniejsze. Sposobów na nie jest
tyle, ilu ich miłośników i naprawdę trudno znaleźć osobę, która powie:
"Nie lubię naleśników". To właśnie jego wnętrze nadaje naleśnikowi
charakter. Ten zwinięty na przeróżne sposoby krążek może uchodzić za
deser, przekąskę jak również danie główne. Zachęcam do spróbowania poniższych naleśników, w których skład wchodzi tylko mąka kukurydziana (no, jeszcze parę dodatków:). Smaczne, syte, a najważniejsze głodni od stołu nie
macie szans odejść.
składniki:
Wszystkie składniki umieścić w misce. Szybko zmiksować na gładkie ciasto. Następnie smażyć na patelni posmarowanej olejem. Podawać z takim farszem, na jaki jest ochota. Najlepsze są lekko ciepłe.
NALEŚNIKI Z MĄKI KUKURYDZIANEJ
- 3 jajka
- 2 szklanki maki kukurydzianej
- 1/2 szklanki wody gazowanej
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- olej do smażenia
Wszystkie składniki umieścić w misce. Szybko zmiksować na gładkie ciasto. Następnie smażyć na patelni posmarowanej olejem. Podawać z takim farszem, na jaki jest ochota. Najlepsze są lekko ciepłe.