Ten zapach robi swoje
Ten wpis jest straszny. Ci, którzy wpadli tutaj, aby przeczytać epickie dzieło, na którym sczeszę z hajsu reklamodawców, ciężko się zdziwią. Reklamodawcy owszem tutaj zaglądają, ale nie dość, że zachowują się jak w strefie wolnocłowej to jeszcze chcą obsługi topless. Zatem nie będzie piania ani nad przepisem ani nad użytymi produktami. Przypuszczam, że jak znajdzie się pasjonat, to spróbuje. Choćby z czystej ciekawości, czy to dobre. Jak już wspomniałam (raptem akapit wcześniej) ten wpis jest straszny i traktuje o rzeczach strasznych. Mianowicie o satysfakcji. Na ową satysfakcję wpłynęło po troszeczku - lenistwo i niehandlowa niedziela. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że są różne rodzaje satysfakcji. Moja satysfakcja z udanego wypieku lata prawie niczym orzeł. Moje ego jest w pełni usatysfakcjonowane. O to właśnie chodzi, o zadowolenie z samych siebie... nieważne w jaki sposób się do tego dojdzie... CHLEB BEZGLUTENOWY składnik: 250 g mąki gryczanej 100 g mąki ryżowej 10